Z raportu VAB – amerykańskiej instytucji badawczej skupiającej się na dostarczaniu insightów z zakresu wideo – pt. „Be still my viewing heart” wynika, że wpływ telewizji na emocje widzów jest niezwykle ważny. Telewizja zaspokaja ludzką potrzebę więzi – nie tylko z postaciami i historiami, które do nas przemawiają, ale też pragnienie dzielenia się doświadczeniami z innymi.
Millenialsi spędzają 3 godziny dziennie oglądając telewizję – więcej niż poświęcają w sumie na jedzenie, zakupy i media społecznościowe. Z czego wynika taka aktywność? Format telewizji oferuje szerokie pole do storytellingu. Porozumiewanie się z widzem za pomocą historii sprzyja emocjonalnemu zaangażowaniu i wywołuje całą gamę uczuć – w dużej mierze dzięki różnorodności gatunków telewizyjnych.
W przeciwieństwie do fragmentarycznego doświadczenia, jakie oferuje YouTube, telewizja zapewnia skupiony, jednorodny wymiar konsumpcji wideo. To pozwala na zbudowanie w widzach przywiązania i oczekiwania na więcej.
Ponadto, nowe odcinki programów i seriali w telewizji są 2x częściej oglądane na żywo w dzień premiery w porównaniu do nowości z YouTube’a (88% dla TV i 36% dla Youtube’a). Świadczy to o potrzebie śledzenia na bieżąco historii, które widzowie kochają. Dowodzi to też lojalności, która wynika z przywiązania.
Bliskość emocjonalną Polaków w stosunku do celebrytów znanych z ekranów telewizyjnych sprawdziło badanie Kantar Millward Brown na zlecenie YouTube’a. Pierwsza trójka osób, z którymi widzowie czuli się najbliżej, to właśnie sławy telewizji. W zestawieniu pojawia się wiele nazwisk prezenterów i osobistości z TV, którzy towarzyszą Polakom od lat.
Dlaczego jednak głębokie zaangażowanie i poczucie bliskości widzów jest tak ważne dla reklamodawców i media plannerów? 85% decyzji o zakupie jest podejmowane przez konsumentów na podstawie emocjonalnego przywiązania.
Data publikacji: 17.11.2017 r.