Mistrz z kamerą: emocjonalna reklama od Spike’a Jonze’a

Spike Jonze (a właściwie Adam Spiegle, bo jego pseudonim to hołd złożony muzykowi i komikowi z lat 40.) karierę zaczynał od kręcenia teledysków.

Realizował klipy dla takich gwiazd jak R.E.M., Björk, czy The Chemical Brothers. Natomiast z kina znany jest dzięki filmom „Być jak John Malkovich” oraz „Adaptacja” z Nicolasem Cagem w rolach głównych.

Tak jak w filmie „Ona”, główny bohater nawiązuje wyjątkową więź z przedmiotem, tak w reklamie dla marki Ikea, Spike Jonze bierze na warsztat nasze uczucia, którymi obdarowujemy rzeczy. Reklama rozpoczyna się melancholijną ścieżką dźwiękową, gdy młoda kobieta wyrzuca lampę na śmietnik. Jest ciemno, deszcz pada dość mocno, a widzom pewnie zaczyna już robić się przykro. Emocje sięgają zenitu, gdy dowiadujemy się, że kobieta czyta książkę przy nowym modelu produktu w ciepłym i przytulnym mieszkaniu.

W punkcie kulminacyjnym reklamy pojawia się mężczyzna, który adresuje swoją wypowiedz do widzów i pokazuje jak bardzo jesteśmy sentymentalni. „Wielu z nas zrobiło się na pewno przykro z powodu porzuconej lampy. Chyba zwariowaliście! Lampa nie ma żadnych uczuć, a nowszy model jest o wiele lepszy”. Wniosek? Zamiast rozczulać się nad starymi elementami wystroju wnętrz, nadszedł czas, aby zastąpić je udoskonalonymi rzeczami z Ikei.

Spike Jonze wyreżyserował również reklamy dla marek Adidas, Gap, Levi’s i Nissan. Jednak najbardziej znanym spotem reżysera jest produkcja dla marki Kenzo, która dostała nagrodę Tytanowych Lwów na tegorocznym Cannes Lions, jako kampania przełamująca dotychczasowe standardy reklamowe.