Najgorsza piosenka na świecie może powodować ból głowy, rozdrażnienie i złość. Dlaczego więc francuska firma Monoprix zdecydowała się ją użyć w najnowszym spocie telewizyjnym?
Reklama została stworzona przez agencję Rosapark i wyreżyserowana przez kolektyw Traktor via Stink. Spot promuje nową usługę, która obejmuje dostawę artykułów spożywczych w czasie krótszym niż jedna godzina. Reklama pojawi się w TV, na YouTube, Dailymotion oraz profilach społecznościowych.
Celem marki w spocie „The Worst Song in the World” jest zaskoczenie widzów. Monoprix to internetowy sklep spożywczy, który zdecydował się na ryzykowny krok, i w swoim 2,5-minutowym spocie użył piosenki, której nikt nie chce słuchać.
Reklama jest głośna, kolorowa i ma za zadanie pozostać na długo w świadomości widzów. Teledysk pokazuje zespół, który nie wzbudza fascynacji muzyką, głosem, tekstem piosenki, a tym bardziej ubraniem, fryzurą i scenografią. Dlaczego bohaterka spotu nie zmienia piosenki? Okazuje się, że nie może, bo niesie zakupy i nie ma możliwości przełączyć muzyki.
Hasło reklamy brzmi: „wolne ręce mogą zmienić wszystko. Kupuj online i pozwól, aby Twoje zakupy mogły być dostarczone na miejsce”. Tak bardzo jak widz chce przestać słuchać piosenki, tak powinien przestać robić zakupy stacjonarnie i uwolnić się od tej frustracji.
Data publikacji: 30.05.2018 r.