Connected TV (CTV) to odpowiedź na rosnące potrzeby marketerów poszukujących realnego zwrotu z inwestycji z kampanii reklamowych – dzięki większemu zaangażowaniu widzów, skutecznemu skupianiu uwagi widzów, lepszej percepcji reklamy i precyzyjnemu targetowaniu.
Marcin Wiktorski w swojej prezentacji „Człowiek – technologia – wideo, czyli kto rozdaje karty i zbiera pełną pulę w CTV”, przedstawia najnowsze dane i kierunki dotyczące rozwoju reklamy w środowisku Connected TV. Z badań przeprowadzonych z wykorzystaniem nowoczesnych technologii, w tym eye-trackingu i narzędzi AI, wynika, że reklama w CTV przyciąga uwagę widza średnio cztery razy dłużej niż reklama w social mediach. Użytkownicy poświęcają średnio 11,3 sekundy na kontakt z reklamą CTV, podczas gdy reklamy w mediach społecznościowych zatrzymują uwagę użytkownika zaledwie na 2,4 sekundy. To fundamentalna różnica, która realnie przekłada się na skuteczność kampanii i wyższy zwrot z inwestycji.
Co więcej, wskaźnik Attention Unit (AU), mierzący realne skupienie odbiorcy, pokazuje, że CTV osiąga najwyższe wyniki wśród wszystkich dużych ekranów (wyprzedza je jedynie kino). Oznacza to, że reklama emitowana na urządzeniach i w treściach CTV istotnie i realnie angażuje i zapada w pamięć.
Na szczególną uwagę zasługuje reakcja młodszych pokoleń. Millenialsi i przedstawiciele Gen Z – czyli grupy znane z bardziej sceptycznego nastawienia do reklamy – pozytywnie oceniają reklamy w CTV. Aż 60–67% z nich deklaruje, że są one lepszej jakości i bardziej relewantne niż spoty znane z klasycznej telewizji. W praktyce oznacza to większą skłonność do interakcji z marką i w efekcie, do decyzji zakupowych.
Rynek reklamy CTV dynamicznie się rozwija. Według estymacji firmy Omdia, wydatki w tym obszarze w Europie mają do 2028 roku przekroczyć 10 miliardów dolarów, co potwierdza rosnące zaufanie marketerów do efektywności tego kanału. Motorem napędowym tej zmiany są nowoczesne technologie, przede wszystkim te oparte na sztucznej inteligencji.
Warto podkreślić, że CTV wykracza dziś daleko poza tradycyjne postrzeganie telewizji. Nowoczesne ekrany stają się hubami domowymi – służą jako centra rozrywki, platformy audio, narzędzia zakupowe czy „odtwarzacze” podcastów. Dzięki temu CTV to już nie tylko wieczorny serial, ale stale obecny towarzysz życia widza, zintegrowany z jego codziennością.
Reasumując, marketerzy zyskują dziś dostęp do kanału, który oferuje nie tylko wyższe zaangażowanie i lepszą percepcję, ale również niespotykaną wcześniej precyzję i skalowalność.
Źródło:
Marcin Wiktorski, „Człowiek – technologia – wideo, czyli kto rozdaje karty i zbiera pełną pulę w CTV”, Polska, 2025 r.
Data publikacji: 06.06.2025 r.