Znaczącym utrudnieniem jest brak możliwości nagrywania nowych serii ulubionych formatów widzów. Jednocześnie wpływa to pozytywnie na kreatywność twórców oraz nadawców.

Przykładem kreatywnego wykorzystania czasu pandemii do przyciągnięcia uwagi widzów może być program One Day at a Time – amerykański sitcom, który współprowadząca Gloria Calderón Kellett zaproponowała przenieść z platformy Netflix do kanału Pop TV. Czas pandemii utrudnił możliwość nagrywania kolejnych odcinków show. Z tego względu producenci zdecydowali się na emisję programu w stylu animacji, która przedstawiała tych samych bohaterów w innej wizualnie formie, natomiast widzowie mieli wciąż zapewniony kontakt z głosem aktorów.

Innym przykładem radzenia sobie z problemami w nagraniach programów w czasie pandemii jest serial The Blacklist emitowanym na kanale NBC. Tuż przed pandemią producenci serialu byli w połowie nagrań sezonu, niestety czas lockdownu uniemożliwił kontynuację nagrań. Producent wykonawczy Jon Bokenkamp zaczął zastanawiać się nad alternatywami do ukończenia sezonu 7 w nowatorski sposób. W efekcie powstała kontynuacja serii w formie animacji.

Inni producenci popularnych telewizyjnych show, jak np. American Idol, czy The Voice na kanale CBS, zdecydowali się na kontynuację swoich serii za pośrednictwem systemów do wideokonferencji.

Polscy nadawcy również skorzystali z możliwości technologicznych do kontynuacji serii programów. Przykładem może być program Hotel Paradise, który miał swój ciąg dalszy na platformie Player.pl oraz TVN7 w formacie Hotel Paradise – Powrót z raju. Dzięki możliwości komunikacji za pomocą wideokonferencji bohaterowie programu mogli opowiedzieć o swoich przygodach podczas uczestnictwa w programie Hotel Paradise.

Źródło: https://www.adweek.com/tv-video/tv-series-test-new-formats-during-covid-19-production-shutdowns/

Data publikacji: 03.07.2020 r.