Rzeczywistość związana z pandemią COVID-19 jest dla przedstawicieli rynku mediów, reklamy oraz marketingu niezmiernie wymagająca. Niesie ze sobą wiele niewiadomych.
Wychodząc naprzeciw potrzebie dostępu do wiedzy i inspiracji na temat efektywnych rozwiązań komunikacyjnych, powołaliśmy cykl #ChallengingTime. W projekt zaangażowali się marketerzy oraz członkowie należący do Stowarzyszenia Komunikacji Marketingowej SAR, związani z Effie Awards. Eksperci dzielą się swoją wiedzą i opiniami na temat trendów, zjawisk i sposobu działań, na które ich zdaniem warto zwrócić uwagę, planując strategię komunikacji marek.
Przedstawiamy publikację cyklu szukającą odpowiedzi na pytania: jakie będą oczekiwania konsumentów wobec marek po ustaniu pandemii? Czy definicja marki ulegnie zmianie?
WYNIKI ANKIETY
Zdecydowana większość, bo blisko 80% ankietowanych ekspertów zrzeszonych w SAR, zdecydowanie lub raczej zgadza się ze stwierdzeniem, że po ustaniu pandemii marki będą zwracać uwagę na oferowanie realnej wartości dodanej do swoich produktów.
Podobna skala ankietowanych ekspertów (87%) zdecydowanie lub raczej nie zgadza się ze stwierdzeniem, że marki przestaną mieć znaczenie, a najważniejsza po ustaniu pandemii stanie się jedynie funkcjonalność produktów. Zgodnie zakładają, iż marki pozostaną wciąż istotne dla konsumenta.
KOMENTARZ EKSPERTA
Powtarzaliśmy przez ostatnie lata „żyjemy w świecie VUCA”, i doczekaliśmy się crash testu… Zbliża się kolejny etap odmrożenia gospodarki, co otwiera możliwość powrotu do aktywnego działania dla kolejnych firm. Próbując wyczuć oczekiwania społeczne, uważamy, że będzie jakaś rewolucja. To odbicie tego napięcia, które jest wyczuwalne w świecie politycznym, w społeczeństwie. Ciekawe, czy firmy będą w stanie spełnić pokładane w nich oczekiwania i zaspokoić oczekiwanie zmiany. To trochę tak, jakby moment stanu epidemicznego był Nowym Rokiem – mamy wiele oczekiwań, że coś się po tym zmieni. Najciekawszym obszarem jest owa „realna wartość dodana”. Wiele marek i firm podjęło spontaniczne działań wspierające głównie służbę medyczną. Teraz zobaczymy, które marki i jak będą w stanie przekuć to w długoterminowe działania, które z jednej strony zaspokoją to oczekiwanie konsumenckie, a z drugiej – będą wspierać biznes w okresie działania według nowych reguł. Ja najbardziej czekam na weryfikację tezy, że lepiej poradzą sobie „purpose driven brands”.
Data publikacji: 29.05.2020 r.