Podczas ósmej edycji Imagination Day o swoich doświadczeniach opowiedzieli międzynarodowi prelegenci: charyzmatyczni artyści, laureaci prestiżowych nagród, dyrektorzy najlepszych światowych firm i agencji kreatywnych.
Stowarzyszenie Komunikacji Marketingowej SAR wraz z TVN Media przygotowali cykl #imaginationday. Publikacje zawierają wiedzę, najlepsze case study oraz garść inspiracji zaprezentowane podczas Imagination Day 8.
Przedstawiamy drugą część cyklu: relację z wystąpienia Reya Andrade, dyrektora kreatywnego w agencji 72andSunny z Amsterdamu.
Rey Andrade rozpoczynał swoją karierę w San Francisco w agencjach takich jak Venables Bell & Partners oraz Agency215. W amsterdamskim oddziale agencji 72andSunny pracował przy projektach dla Ubera i Google, a obecnie tworzy kampanie dla Xboxa, HBO i Audi. Podczas Imagination Day 8, Rey opowiadał jak duży wpływ na storytelling w kampaniach reklamowych mają różnorodność w środowisku pracy i różnice kulturowe. Do wsparcia swoich tez, posłużył się case study, a wśród nich reklamą AXE:
Pomysł na reklamę AXE powstał dzięki wyszukiwarce Google. Wiele wyszukiwań sugerowanych zaczynających się od hasła: „czy to ok, jeśli chłopak…” kończy się przykrymi stereotypami, z którymi na co dzień muszą się borykać mężczyźni. Aż 72% z nich wmawia się, jak powinna wyglądać męskość. Marka kosmetyków AXE do tej pory promowała świetnie ubranych i zadbanych facetów, którzy jednym spojrzeniem potrafią uwieść każdą napotkaną kobietę. Najnowsza reklama AXE uświadamia, że wcale nie trzeba dostosowywać się do narzuconych standardów i zachęca do bycia sobą. Pod #isitokforguy kryje się wezwanie do działania – marka wraz z organizacją, działającą przeciw stereotypowemu postrzeganiu nastolatków, zachęca chłopaków do opowiadania swoich historii.
Otwarta rozmowa i możliwość, aby każdy mógł wziąć w niej udział oraz podzielić się swoimi pomysłami. Otwartość umysłu oznacza, że różne środowiska i kultury wchodzą w dialog. Badania wskazują, że to właśnie wielokulturowe organizacje mają znacznie większy wskaźnik sukcesu. Zarabiają także więcej. A największy wpływ na to ma różnorodność wyrażania idei i ich wdrożenia.
Najprościej rzecz ujmując: zatrudniać ludzi, którzy nie wyglądają jak ty! Kolejny krok to pozwolić dojść do głosu różnym pomysłom. A przede wszystkim być otwartym. W Londynie jest organizacja, która nazywa się the Dots. To coś w rodzaju LinkedIna, ale dedykowanego klasie kreatywnej. Jeśli jakaś organizacja szuka pracowników, to ta strona nie pozwala filtrować według uniwersytetów czy krajów. Liczy się tylko portfolio. Tak też jest w 72andSunny: CV to ostatnia rzecz, na którą patrzę. Zaczynam od prac, ekspresji i głosu, który powinien pojawiać się w projektach.
Jako członek globalnej agencji muszę zawsze pamiętać, że projekty, które tworzę w Amsterdamie są też wprowadzane na inne rynki w Europie i muszą przemawiać do innych kultur. Jeśli pracujesz w branży kreatywnej, a Twój produkt ma być kreatywny i ekspresyjny, powinieneś szukać wszelkich dostępnych narzędzi, aby móc wyrazić wyjątkowość. Różnorodność jest tą drogą.